POMOC DLA RODZICÓW TOMKA - MATERIAŁ Z TVP
- 09 marzec 2019
- Kategoria Z życia fundacji
- Written by Leonardo
18 letni Tomek - tańczy od 6 roku życia, jeden z najlepszych tancerzy breakdance na świecie, który marzy o tym, aby jego rodzice odzyskali wzrok.
Zobacz materiał TVP z programu Pytanie na śniadanie.
Zobacz materiał Telewizji Mazury
Irena mama Tomka, w wieku 16 lat trafiła do szpitala w Olsztynie. Podczas badania specjalistycznego stwierdzono u niej "zwyrodnienie barwnikowe siatkówki". Było to podstawą przyjęcia na oddział, na dalsze leczenie. Jednak w dość krótkim czasie padła diagnoza, której nikt się nie spodziewał - wzrok stopniowo będzie się pogarszał. Nie da się nic zrobić. Wypisano leki i wypuszczono do domu z informacją uzupełniającą, że najprawdopodobniej w wieku 40 lat przestanie całkowicie widzieć.
Tadeusz tata Tomka, jego historia jest zupełnie inna.
Tuż po urodzeniu zachorował na zapalenie opon mózgowych w wyniku czego praktycznie stracił wzrok. W związku z tym, iż poród odbył się w karetce, rodzina podejrzewała, iż w znacznym stopniu ta sytuacja przyczyniła się do jego choroby. Jeszcze jako dziecko trafił do szkoły dla niedowidzących w Warszawie. Tu jednak w sposób oczywisty nie dawał sobie rady, dlatego po 1 roku przeniesiono go do szkoły dla niewidomych w Bydgoszczy. Po jej ukończeniu przyjechał do Rynu. Znalazł pracę w zakładzie pracy dla niewidomych. Tu też poznał Irenę.
Dziś są już 28 lat po ślubie i mają dwóch zdrowych, wspaniałych synów. Są również szczęśliwymi dziadkami.
W historii tej nie było by nic nadzwyczajnego, gdyby nie Tomek - ich młodszy syn. Zauważony niegdyś przez swojego trenera a później dostrzeżony przez Fundację Dzieci-Dzieciom.
To właśnie Fundacja od ponad 6 lat opiekuje się Tomkiem. W tym czasie nastąpiło niesamowite przeistoczenie. Od lokalnych zawodów Break Dance, które były maksimum możliwości, do Mistrzostw Świata w Japonii. Tomek, w swojej kategorii wiekowej, zakwalifikował się do 30 najlepszych zawodników na świecie.
Jak to było możliwe? Trzy decydujące w tym przypadku czynniki – talent, ciężka praca i chęć pomagania innym.
Wewnętrzne pragnienie pomocy rodzicom i możliwość zebrania środków na ich operację dała mu siłę i wytrwałość. To była motywacja, aby dotrzeć na szczyt.
Nie zawsze jednak wszystko idzie po naszej myśli. "Zapaść", której doświadczył w Japonii, uniemożliwiła mu udział w Olimpiadzie Młodzieżowej o którą tak walczył.
Człowieka poznaje się jednak nie po tym, jak upada, tylko po tym jak powstaje. Dlatego to nie koniec podróży którą rozpoczął, a raczej jej początek.
Dzisiaj jednak mamy wyjątkową możliwość. Dzięki Państwu, wspólnie możemy pomóc Tomkowi w zbiórce środków na leczenie rodziców!
Po konsultacjach medycznych, które już zostały przeprowadzone wiemy, że dzięki kosztownej operacji, jest szansa jak nie na zatrzymanie choroby, to w jakimś procencie na jej cofnięcie.
Wiemy, że marzenia się spełniają, dlatego głęboko wierzymy w to, że rodzice Tomka – na własne oczy - zobaczą go jak dorasta i jak realizuje swoją wielką pasję – breakdance.
Osobom, którym taka postawa dziecka nie jest obojętna oraz mają po prostu możliwość, prosimy o wpłaty
na rachunek Fundacji Dzieci-Dzieciom nr 03 2030 0045 1110 0000 0253 4370 (BNP PARIBAS BANK POLSKA SA) z dopiskiem "Pomoc dla rodziców Tomka". Dla wpłat z zagranicy (IBAN): PL03 2030 0045 1110 0000 0253 4370, (BIC/SWIFT): PPABPLPKXXX.
Dla osób, które chcą bardziej poznać Tomka i jego historię więcej >>>
Ilość odsłon: 6297